Wieczny Kalendarz - Granatowy





Opis
Granatowy Wieczny Kalendarz (czarna spirala)
Czym jest Wieczny Kalendarz?
Wieczny Kalendarz nie ma roku, a to oznacza, że możesz go swobodnie używać bez względu na zmieniające się lata. To proste narzędzie, dzięki któremu: odkryjesz naturalny rytm swojej produktywności – poprzez obserwację tego, jak zmienia się Twoja energia i efektywność w toku roku.
Cechy szczególne Wiecznego Kalendarza:
- zawiera 18 stanów ducha, reprezentowanych przez pandy (ze względu na liczbę pand zadruk niektórych miesięcy, dat i stanów pogody się powtarza)
- pozwala budować przyjemne rytuały, wzmacniając uważność i samoświadomość
- nie ma roku, co sprawia, że jest uniwersalny, a Ty możesz go używać latami
- zaprojektowany bez zadyszki, z dbałością o detale
- wyprodukowany w Polsce, z użyciem wysokiej jakości materiałów
- złożony ręcznie, z najwyższą starannością, w zaprzyjaźnionej warszawskiej drukarni
Cechy techniczne Wiecznego Kalendarza:
- Wymiary: szer. 22,5 cm, wys. 5 cm (ze spiralą), gł. 5 cm (w najszerszym miejscu podstawy)
- Kalendarium: karton biały, dwustronnie powlekany, z perforacją
- Druk kalendarium: kolorowy, jednostronny
- Oprawa: spirala metalowa (biała lub czarna, w zależności od koloru podstawki)
- Podstawka: karton (granat) bigowany lub karton i papier (pozostałe kolory) klejony, bigowany
- Skład: ręcznie, rzemieślniczo składany (poszczególne egzemplarze mogą nieznacznie się od siebie różnić)
- Producent: Bez zadyszki
Ewa
Wahałam się z zakupem, bo ze względów finansowych nie był to do końca odpowiedni moment. Czekałam wiec jakiś czas z zakupem, czasem sobie racjonalizowałam, że zakup tego kalendarza, to przecież fanaberia. W końcu nadszedł TEN dzień i kupiłam. O matulu.. sama przesyłka i przerywanie perforacji, chyba tak to się zwie;) było niesamowitą przyjemnością. Ale to co było ogromnym zaskoczeniem, to ile się z niego nauczyłam: uważności, zauważania tego, co się ze mną dzieje i jak zmienia się mój nastrój w ciągu dnia. Stałam się bardziej uważna i bardziej dbająca o siebie, biorąc pod uwagę stan, w którym się znajduję. Serdecznie polecam wszystkim nieprzekonanym. Zaręczam, że nie pożałujecie ani chwili
Anka
Czasem brakuje mi pandy ze stanem ducha "meh" ;) Kalendarz jest bardzo porządnie zrobiony i cieszy mnie gdy na niego patrzę, uczy uważności, wsłuchiwania się w siebie i systematyczności gdy ma się z nią problem.
Monika Torkowska
Nie sądziłam, że kalendarz może sprawić tyle frajdy. Poważnie. Mega go lubię, jest u mnie elementem wejścia w pracę i dzięki niemu jakoś lepiej monitoruje mi się stan, w którym jestem. Doceniam to, że jest mega przemyślany i bardzo dobrze wykonany. Jadwiga wkłada kawałek serduszka w samo pakowanie (ujęło mnie to, że wstążka była w kolorze kalendarza). PS A do rozdzielania elementów kalendarza zdecydowanie polecam nożyczki - łatwiej niż nożykiem. Piękna rzecz!